Zrobiło się za wygodnie. Nowy trener Śląska Wrocław „musiał mocno podkręcić śrubę”
2025-01-30 12:35:55; Aktualizacja: 8 godzin temuŚląsk Wrocław z uwagi na rozczarowujące wyniki jesienią rozstał się z Jackiem Magierą. Jego miejsce zajął Ante Šimundža, który zdaniem Kamila Warzochy „musiał mocno podkręcić śrubę” po swoim poprzedniku.
Jacek Magiera został zwolniony z WKS-u w listopadzie po tragicznym starcie sezonu. Początkowo władze wrocławskiego klubu zdecydowały się powierzyć misję ratowania zespołu przed spadkiem Michałowi Hetelowi i Marcinowi Dymkowskiemu, lecz próba ta nie zdała egzaminu, jeszcze bardziej pogrążając Śląsk na dnie tabeli.
W Wigilię Bożego Narodzenia kibice „Wojskowych” w końcu doczekali się ogłoszenia nowego trenera. Został nim 53-letni Ante Šimundža, w przeszłości osiągający niemałe sukcesy jako szkoleniowiec ojczystej Mury czy Mariboru.
Jak pisze Kamil Warzocha, Słoweniec musiał wprowadzić nowe porządki, gdyż w „Śląsku było/jest za wygodnie”.Popularne
„Usłyszałem z obozu Śląska, że Šimundža musiał mocno podkręcić śrubę względem trenera Magiery. Piłkarze mieli komfort i relacje z trenerami na »ty«. [...] Co więcej, wychowankowie odlecieli z oczekiwaniami finansowymi. To efekt zastosowanych wcześniej widełek” - czytamy.
Usłyszałem z obozu Śląska, że Simundza musiał mocno podkręcić śrubę względem trenera Magiery. Piłkarze mieli komfort i relacje z trenerami na "ty".
— Kamil Warzocha (@WarzochaKamil) January 30, 2025
"W Śląsku było/jest za wygodnie"
Co więcej, wychowankowie odlecieli z oczekiwaniami 💰. To efekt zastosowanych wcześniej widełek.
Wrocławianie pod wodzą słoweńskiego szkoleniowca przepracowali już zimowy okres przygotowawczy, którego większość stanowił obóz w hiszpańskim San Pedro del Pinatar. W poniedziałek 3 lutego powrócą do rywalizacji w Ekstraklasie, zaczynając od domowego starcia z Piastem Gliwice.