Zwolnił Przemysława Cecherza i z nim nie rozmawiał. „Chyba jeszcze jest w Anglii”
2025-10-07 23:52:30; Aktualizacja: 2 godziny temu
Trener Przemysław Cecherz zdradził w rozmowie z Janem Piekutowskim z Meczyki.pl, że jeszcze nie rozmawiał osobiście z właścicielem Wojciechem Kwietniem, mimo że ten podjął decyzję o zwolnieniu go z Wieczystej Kraków.
52-letni szkoleniowiec zakończył swój drugi pobyt na ławce beniaminka I ligi po poniesionej porażce z Odrą Opole, pozostawiając zespół na rewelacyjnej drugiej pozycji w tabeli.
Niemniej jednak styl prezentowany przez „Żółto-Czarnych” nie przypadł do gustu właścicielowi Wojciechowi Kwietniowi, co doprowadziło do zwolnienia trenera Przemysława Cecharza, który do tej pory nie usłyszał osobiście powodów, którymi się kierowano przy podjęciu kroku w postaci przedwczesnego rozstania.
- Tyle, że kończymy współpracę. Nie było właściciela, przebywał w Anglii. Przekazano mi tylko wiadomość - powiedział, podkreślając następnie brak kontaktu z właścicielem.Popularne
- Nie, chyba jeszcze jest w Anglii - dodał w rozmowie z Janem Piekutowskim na Meczyki.pl.
Niemniej jednak 52-latek nie żywi urazy do działacza i spodziewa się nawiązania z nim kontaktu po uspokojeniu się sytuacji.
- Myślę, że musimy się wszyscy uspokoić, ochłonąć. Ale szczerze - my się zawsze będziemy darzyć sympatią. Jak ten gorący okres się skończy, głowy ochłoną, to na pewno porozmawiamy - przyznał
Jednocześnie sam Cecherz nie wyklucza ponownego objęcia sterów nad Wieczystą Kraków w przyszłości, jeśli zajdzie taka potrzeba.
- Dzisiaj człowiek powie, że raczej nie. Ale znając siebie... pewnie nie byłbym w stanie odmówić - powiedział.
Całą rozmowę z trenerem Przemysławem Cecherzem możecie przeczytać na stronie Meczyki.pl.