Zwrot akcji w sprawie prywatyzacji Śląska Wrocław!

Kibice Śląska Wrocław żyli w ostatnich dniach tematem prywatyzacji klubu, który w końcu nabrał tempa. Gorszej „niespodzianki” nie mogli raczej otrzymać w piątkowe popołudnie. Temat upadł i nie ma szans na porozumienie - donosi portal wroclawskiefakty.pl.

Jeszcze 5 grudnia polskie media obiegła informacja, że inwestor Mariusz Iwański osiągnął porozumienie z Urzędem Miasta. Wydawało się, że nastąpił więc absolutnie przełomowy moment w całej sprawie. 

Dopiero po krótkim czasie okazało się, że „porozumienie” nie jest całkowite. 

Kibice wyczekiwali więc kolejnych aktualizacji. Jeszcze w tym roku miało dojść do głosowania radnych dotyczącego sprzedaży miejskiej spółki.

Popularne

Previous

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Marek Papszun już pociąga za sznurki w Legii Warszawa?! Tę decyzję stołeczny klub miał podjąć na jego życzenie

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

Legia Warszawa już bardzo blisko?! „Zaawansowane rozmowy”

Ten napastnik do Wisły Kraków? Ważna deklaracja

Vladislavs Gutkovskis łączony z klubem Ekstraklasy

Next

Wygląda na to, że w końcu nastąpił finał całej sprawy. Nie takiego zwrotu akcji spodziewali się sympatycy „Wojskowych”.

Jak informuje portal wroclawskiefakty.pl, temat przejęcia klubu przez Mariusza Iwańskiego bezpowrotnie upadł. „Choć momentami wydawało się, że porozumienie jest blisko, to jednak dziś już wiemy, że praktycznie nie ma żadnych szans na doprowadzenie tej sprawy do finału, którym byłoby zatwierdzenie transakcji opiewającej na około 50 mln złotych” - czytamy we wspomnianym źródle.

Na drodze stanęło wiele problemów, ale dwa z nich miały kluczowe znaczenie. Przede wszystkim Urząd nie chciał ujawnić biznesmenowi wykazu długów i zobowiązań. Sam Iwański natomiast, mimo kilku próśb, nie przedstawił gwarancji finansowych, wykazujących, że ma zabezpieczone środki na to, by finansować Śląsk.

„[...] Powstaje ważne pytanie – kto teraz zasypie dziurę budżetową w klubie. I druga kwestia – miasto oraz Rada Miejska Wrocławia muszą w grudniu lub styczniu podjąć szybkie decyzje, aby ustabilizować finansowo WKS” - stawia ważne pytanie Jarosław Garbacz.