38 milionów za dwa duże transfery Swansea. Będzie rekord?!

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: The Telegraph | Daily Mirror

Swansea City musi się liczyć ze sporym wydatkiem, jeśli poważnie myśli o sprowadzeniu Nacera Chadliego. Ponadto zbliża się do sprowadzenia z powrotem Wilfrieda Bony'ego.

Drużynę „Łabędzi” właśnie opuścił Gylfi Sigurðsson, który przeniósł się do Evertonu. Na tej sprzedaży Walijczycy zarobią około 40-50 milionów funtów, co pozwoli im na większe inwestycje na rynku transferowym. Jednym z ich celów jest grający w West Bromwich Albion Nacer Chadli, jednak klub nie zamierza oddawać zawodnika za bezcen.

28-latek trafił na The Hawthorns w zeszłym roku i do tej pory „The Beggies” zapłacili Tottenhamowi już 18 milionów funtów (13 milionów podstawowej kwoty transferu oraz bonusy). Skrzydłowy podpadł menedżerowi, Tony'emu Pulisowi, kiedy odmówił wyjazdu na przedsezonowe zgrupowanie w Austrii, dlatego też klub nie będzie stawiał większych przeszkód na drodze ku jego odejściu. Niemniej WBA chce zarobić na zawodniku.

Jeśli działacze West Brom nie otrzymają odpowiedniej propozycji, zawodnik równie dobrze może pozostać w swoim obecnym zespole. „The Telegraph” informuje, że Swansea będzie musiało zapłacić 25 milionów funtów, jeśli chce sprowadzić piłkarza „The Throstles”.

W międzyczasie „The Swans” starają się o powrót swojej byłej gwiazdy, a mianowicie Wilfrieda Bony'ego. Iworyjczyk spędził ostatni sezon na wypożyczeniu w Stoke i wrócił do Manchesteru City, lecz Pep Guardiola nie widzi dla niego miejsca w swoim zespole. „Daily Mirror” informuje, że Swansea jest coraz bardziej pewne, iż uda się sprowadzić 28-latka. Transfer miałby kosztować Walijczyków 13 milionów funtów.

Jeśli transfer Chadliego doszedłby do skutku we wspomnianej wyżej formie, byłby to zdecydowanie rekord transferowy klubu. Od zeszłego roku najwyższą kwotą wydaną na zawodnika przez Swansea jest 15,5 miliona funtów - właśnie tyle kosztował Borja Bastón. Bony zostałby przy podobnym scenariuszu trzecim najdroższym graczem. Co ciekawe, napastnik już wcześniej był rekordzistą, bowiem w 2013 roku Swansea zapłaciło za niego 12 milionów, a wynik ten pobił dopiero Hiszpan.

Po sprzedaży Sigurðssona, Bony straci z kolei swój rekord najdroższej sprzedaży (Manchester City zapłacił za niego 25 milionów funtów w 2015 roku).

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Borussia Dortmund wbija szpilę PSG. Zemsta słodka niczym wino [FOTO] Borussia Dortmund awansowała do finału Ligi Mistrzów. Zarobi na tym... Manchester United Lament w Parku Książąt. Borussia Dortmund w finale Ligi Mistrzów! [WIDEO] Niewypał transferowy wróci do Legii Warszawa. Klub go nie chce Manchester United wybrał nowego trenera?! Negocjacje z „topowym kandydatem” Josué rozczarowany postawą Legii Warszawa. „Do samego końca na to liczył” Lukas Podolski zapowiedział koniec kariery. „Po tym skończę”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy