To, czego nie udało się zrobić latem, ma zostać wykonane zimą. Stefano Pioli zażyczył sobie nowego stopera i liczy, że w styczniu w końcu go otrzyma.
Władze „Rossonerich” doskonale znają potrzeby włoskiego szkoleniowca, dlatego już jakiś czas temu wyznaczono wstępny budżet na realizację celu transferowego. Jest to 15 milionów euro.
Jak podkreśla „Corriere dello Sport”, właśnie tyle miałby kosztować Ozan Kabak, a do wspomnianej kwoty w przyszłości mogłyby zostać doliczone bonusy w przypadku zakwalifikowania się przez AC Milan do Ligi Mistrzów. Sprawa nie jest jednak taka oczywista.
Lider tabeli Serie A nie zamierza bowiem zamykać się na jedną opcję i umieścił na swojej liście życzeń Matteo Lovato oraz Nikolę Milenkovicia. Ten drugi to według powyższego źródła główny cel mediolańczyków obok Kabaka, ale tutaj problemem może okazać się cena. Wcześniej mówiło się bowiem o żądaniach ze strony Fiorentiny na poziomie około 30 milionów euro.
Mimo wszystko, na razie trudno wyrokować, na który wariant zdecydują się Paolo Maldini i spółka. Włosi stoją bowiem przed niezwykle trudnym wyborem, szczególnie że wzmocnienie pozycji stopera to nie jest ich jedyny cel. Sporo mówi się bowiem już teraz o potencjalnej przeprowadzce na San Siro Floriana Thauvina.
Wracając do defensorów, Kabak w trwających rozgrywkach uzbierał cztery występy, z kolei Milenković wybiegał na boiska 11 razy, notując po drodze trafienie oraz asystę.