Agent Bereszyńskiego: Transfer? Zobaczymy po mundialu

fot. Transfery.info
Dawid Kurowski
Źródło: Pagine Romaniste

Agent Bartosza Bereszyńskiego, Szymon Pacanowski, skomentował zainteresowanie, jakie wywołuje jego klient.

Prawy obrońca Sampdorii jest w aktualnym sezonie bardzo chwalony za swoje występy. Za Polakiem miała ustawić się już długa kolejka klubów z Serie A, które chcą otrzymać od niego podpis pod kontraktem. Wśród zainteresowanych wyróżnia się takie zespoły, jak SSC Napoli, Inter Mediolan oraz AS Roma.

Reprezentant Polski nie planuje jednak zimowego transferu - w obecnej chwili skupia się na występach w Sampdorii i wywalczeniu sobie miejsca w kadrze na Mistrzostwa Świata  w Rosji. Jeżeli polak pojedzie na światowy czempionat i pokaże się na nim z dobrej strony, to powinien otrzymać wiele lukratywnych ofert, ale nawet w przypadku przesiedzenia turnieju na ławce, nie powinien narzekać na brak zainteresowania.

- W obecnym momencie Bartosz jest szczęśliwy z powodu gry w Sampdorii. W tej chwili przygotowuje się on do kolejnego meczu w aktualnym klubie. Czytałem w gazetach o zainteresowaniu ze strony Romy, jednak nie chciałbym się w obecnym momencie wypowiadać na ten temat.

- Nie potrafię przewidzieć tego, co może się wydarzyć w czerwcu po Mistrzostwach Świata w Rosji. Bartosz to fantastyczny zawodnik, więc musimy poczekać i zobaczymy – powiedział Pacanowski.

25-letni wychowanek Warty Poznań przeniósł się do ligi włoskiej na początku poprzedniego roku z Legii Warszawa. Aktualni mistrzowie Polski zarobili na jego transferze dwa miliony euro.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Borussia Dortmund wbija szpilę PSG. Zemsta słodka niczym wino [FOTO] Borussia Dortmund awansowała do finału Ligi Mistrzów. Zarobi na tym... Manchester United Lament w Parku Książąt. Borussia Dortmund w finale Ligi Mistrzów! [WIDEO] Niewypał transferowy wróci do Legii Warszawa. Klub go nie chce Manchester United wybrał nowego trenera?! Negocjacje z „topowym kandydatem” Josué rozczarowany postawą Legii Warszawa. „Do samego końca na to liczył” Lukas Podolski zapowiedział koniec kariery. „Po tym skończę”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy