Włoski szkoleniowiec Juventusu opowiedział o swoim podejściu do wykonywanego zawodu, momencie przejścia na emeryturę i trudnościach w zdobyciu Ligi Mistrzów. Allegri zapewnił również, że chętnie sprawdziłby się w roli selekcjonera.
- Odejdę od piłki nożnej za około 5-6 lat. Dopóki czerpię radość z trenowania, będę to robił, ale później się poddam. Bardzo lubię nauczać, jak grać w piłkę nożną i widzieć postępy u moich zawodników. Z przyjemnością poprowadziłbym reprezentację, byłbym zainteresowany prowadzeniem kadry Włoch.
- Piłka nożna to prosta gra, wystarczy robić odwrotność tego, co robią przeciwnicy. Nie myślę o grze przez 26 godzin. Według mnie, mamy trenerów „ukształtowanych” i urodzonych, a ja należę do tej drugiej grupy. Oglądam to, co dzieje się na boisku i od razu wiem, co trzeba zrobić. Każdy szkoleniowiec musi się nauczyć, jak motywować zawodników i kiedy jest do tego odpowiedni moment.
- Trudno wygrać Ligę Mistrzów. Obecnie jest mniej piłkarzy z najwyższej półki, niż kilka lat temu, ale dużo klubów posiada wielu świetnych zawodników. Dużo trudniej zdobyć Ligę Mistrzów obecnie, niż miało to miejsce 30 lat temu – powiedział Allegri.