Ángel Di María z sensacyjnym powrotem?!

fot. daykung / Shutterstock.com
Sebastian Janus
Źródło: AS

Wszystko wskazuje na to, że Ángel Di María jest kolejnym piłkarzem, który latem opuści Paryż. Wygasający po sezonie kontrakt Argentyńczyka zamierza wykorzystać Benfica – informuje hiszpański „AS”.

Frustracja spowodowana kolejną wpadką Paris Saint-Germain w rozgrywkach Ligi Mistrzów może doprowadzić do dużych zmian w trakcie letniego okienka transferowego. Jedna z nich to odejście Ángela Di Marii, który z francuskim klubem związany był od 2015 roku.

34-latek liczył na przedłużenie wygasającego 30 czerwca 2022 roku kontraktu. Paryżanie dotychczas jednak nie wyszli z żadną inicjatywą, zatem kwestia dalszej współpracy wydaje się coraz mniej prawdopodobna.

To pierwszy sezon od wielu lat, kiedy Di María musi liczyć się z rolą rezerwowego. Wobec przybycia do klubu Leo Messiego, a także wyleczeniu kontuzji przez Neymara, w rewanżowym spotkaniu z Realem Madryt spędził na boisku zaledwie dziewięć minut, co dodatkowo przypłacił urazem.

Władze Paris Saint-Germain miały już zakomunikować zawodnikowi o swoim zamiarze. Wobec tego, zaczął on rozglądać się za nowym pracodawcą w Serie A oraz LaLidze.

Nieoczekiwanie na prowadzenie w wyścigu o jego podpis wyszła natomiast Benfica. Argentyńczyk nigdy nie ukrywał wielkiej sympatii do portugalskiego klubu, bowiem to tam najbardziej się rozwinął i wypłynął na szerokie wody. Po sezonie może zatem dokonać się powrót po 12 latach rozłąki.

W obecnej kampanii Di María zaliczył 25 występów w koszulce Paris Saint-Germain, a jego dorobek wynosi trzy trafienia oraz pięć asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Lech Poznań zdecydował w sprawie Bartosza Salamona OFICJALNIE: Puszcza Niepołomice przedłużyła umowę z ważnym piłkarzem OFICJALNIE: Przyszłość Timo Wernera wyjaśniona Legia Warszawa zaoferowała około milion euro za piłkarza z Ekstraklasy Dawid Szulczek łączony z nowym klubem OFICJALNIE: Napastnik definitywnie odchodzi z Puszczy Niepołomice Raków Częstochowa szykuje letnie czystki? „Dlatego nasza kadra nie musi być aż tak liczna”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy