Antonio Mateu Lahoz po sezonie zakończy karierę sędziowską

fot. Cosmin Iftode / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: TyC Sports

Antonio Mateu Lahoz, wokół którego narosło w ostatnim czasie sporo kontrowersji, wraz z końcem sezonu 2022/2023 odłoży gwizdek sędziowski na półkę, żegnając się tym samym z zawodem arbitra - podaje TyC Sports.

Hiszpan karierę rozpoczął u kresu XX wieku, prowadząc mecze w czwartej lidze. Po trzech latach awansował na trzeci szczebel, a po następnych dwóch był już sędzią meczów w drugiej lidze.

Zanim szefowie arbitrów w pełni mu zaufali, oferując szansę bycia rozjemcą zawodów na najwyższym poziomie, minęły cztery lata. Od 2008 roku oglądamy go w LaLidze.

Przez ten czas nazwisko Antonio Mateu Lahoza utkwiło w pamięci niejednego kibica, piłkarza czy trenera. Sędzia, który słynie z długich pogawędek, nie znosi, jak ktoś podważa jego decyzje.

To, do czego zdążyliśmy już przywyknąć, jest nieustanne bycie w centrum uwagi. Pierwsze wydalenia z boiska w karierach Toniego Kroosa i Sergio Canalesa? Lahoz. Rekord żółtych kartek w meczu Mistrzostw Świata? Lahoz. Moglibyśmy tak wymieniać w nieskończoność.

Nie można jednocześnie zapominać o sukcesach. Jako międzynarodowy arbiter pracuje już od 2011 roku, a po dekadzie poprowadził finał Ligi Mistrzów. Na swoim koncie ma także finały Superpucharu oraz Pucharu Hiszpanii.

Fakty są jednak takie, że według TyC Sports po sezonie 2022/2023 45-latek zakończy karierę.

Przed sędziowaniem spełniał się jako nauczyciel wychowania fizycznego. Całkiem możliwe, że do tego wróci.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery 90 milionów euro plus zawodnik. Hitowa oferta za Victora Osimhena Transfery - Relacja na żywo [05/05/2024] Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy