AS Roma pozyskała latem kilku wartościowych zawodników w ramach wolnych transferów. Na tej zasadzie do zespołu prowadzonego przez José Mourinho dołączyli przecież między innymi Nemanja Matić, Paulo Dybala oraz Andrea Belotti.
Bardzo możliwe, że w stolicy nadal będą kroczyć tą drogą, bo coraz więcej mówi się o potencjalnym transferze Oli Solbakkena, który bardzo dobrze radził sobie ostatnio w barwach Bodø/Glimt.
O ile nazwisko Norwega może nie robić wrażenia na postronnym kibicu piłki nożnej, o tyle więcej pozytywnych emocji wywołuje na pewno Rusłan Malinowski.
Ukrainiec występuje obecnie w Atalancie, ale jego umowa z zespołem zlokalizowanym w Lombardii wygasa 30 czerwca 2023 roku. Do tej pory nie została przedłużona i wiele mówi się o potencjalnym transferze tego zawodnika.
Według informacji podawanych przez CalcioMercato.com w grę o usługi ofensywnego pomocnika chce się włączyć właśnie AS Roma.
29-latek ma wprawdzie grono zalotników z Premier League, ale mówi się, że jego partnerka życiowa wolałaby pozostać we Włoszech. To może być kluczowy argument za przenosinami do ekipy José Mourinho.
Na razie Roma nie podjęła w tej sprawie żadnych wiążących kroków, ale na te przyjdzie rzekomo czas po nowym roku.
51-krotny reprezentant Ukrainy trafił do Atalanty z KRC Genk latem 2019 roku za kwotę przekraczającą 13 milionów euro. W tym sezonie zdołał zanotować już siedem występów, a jego dorobek to gol i asysta.