Przedstawiciele „Giallorossich” rozglądają się od pewnego czasu za nowym numerem jeden po tym, jak postanowili dać wolną rękę na poszukiwanie nowego pracodawcy Pau Lópezowi i Robinowi Olsenowi oraz nie zdecydowali się na przedłużenie wygasających umów z Antonio Mirante i Simone Farellim.
Tym samym w kadrze stołecznego zespołu ma pozostać tylko Daniel Fuzato przewidziany do pełnienia funkcji zmiennika pierwszego golkipera, a tym może zostać Rui Patrício, Hugo Lloris lub Wojciech Szczęsny.
Dziennikarze „La Gazetta dello Sport” przekonują, że José Mourinho właśnie w tej trójce widzi swojego bramkarza numer jeden w prowadzonej przez siebie Romie.
Wspomniane źródło największe szanse na zasilenie szeregów drużyny ze Stadio Olimpico daje rodakowi szkoleniowca, który z uwagi na wygasający za rok kontrakt z Wolverhampton miałby być dostępny do zgarnięcia za 7-8 milionów euro.
Podobną sumę trzeba by było wyłożyć na reprezentanta Francji, który miał przyjemność współpracować z Portugalczykiem w Tottenhamie.
W najgorszej sytuacji z tej trójki znajduje się Szczęsny. Polak jest formalnie związany z Juventusem do 30 czerwca 2024 roku i dlatego jego ewentualna przeprowadzka wewnątrz Serie A mogłaby pochłonąć przynajmniej 20 milionów euro, gdyby „Stara Dama” sprowadziła Gianluigiego Donnarummę.
31-latek ma jednak przewagę nad konkurentami w postaci doskonałej znajomości tamtejszych rozgrywek oraz faktu, że w latach 2015-2017 występował już w „Giallorossich”.
„La Gazetta dello Sport” zauważa też, że w obsadę bramki Romy zaangażował się Mino Raiola, który zaoferował rzymskiemu klubowi usługi Alphonse Areoli. Francuz mógłby przenieść się na Stadio Olimpico na zasadzie wypożyczenia lub definitywnie za około 15 milionów euro z PSG.