Barcelona walczy z Liverpoolem o obrońcę

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Daily Mirror

Virgil van Dijk jest obserwowany przez skautów Barcelony.

Defensor nie od dziś łączony jest z odejściem z Southampton. W ciągu ostatnich dwóch sezonów dał się poznać jako jeden z najlepszych środkowych obrońców w Premier League, a to sprawiło, że zainteresowały się nim takie ekipy jak Manchester City, Chelsea czy Liverpool. Tego lata szczególnie blisko jego pozyskania byli ci ostatni, ale rozmowy upadły, kiedy „Święci” oskarżyli klub z Anfield o łamanie przepisów i rozmowy z graczem związanym kontraktem. Teraz „The Reds” mają na głowie kolejny problem.

Ich celem było ponowne zgłoszenie się po Holendra w najbliższym czasie, ale do gry powoli włącza się Barcelona. „Blaugrana” przeczesuje rynek w poszukiwaniu ewentualnych wzmocnień i zwróciła swoją uwagę na zawodnika Southampton. Jej skauci obserwowali już nawet van Dijka podczas meczu reprezentacji Holandii ze Szwecją.

Wicemistrzowie Hiszpanii coraz poważniej interesują się piłkarzem i planują złożyć za niego ofertę. Ta będzie musiała wynieść co najmniej 50 milionów funtów, ale „Barça” ma po swojej stronie jeden istotny atut. „Daily Mirror” twierdzi, że Southampton zdecydowanie wolałby sprzedać swoją gwiazdę za granicę, niż wzmacniać jednego ze swoich rywali.

Sam van Dijk jeszcze do niedawna wydawał się być zdeterminowany na transfer do Liverpoolu, ale nie wiadomo, jak zareaguje na propozycję „Dumy Katalonii”.

Dla Liverpoolu taki obrót sprawy byłby z kolei poważnym ciosem. Defensywa zespołu Jürgena Kloppa dopuściła już do utraty 12 goli w ośmiu meczach ligowych, co nie napawa optymizmem. Utrata priorytetowego celu transferowego z pewnością może utrudnić zadanie menedżerowi. Ponadto, sprowadzenie zawodnika przez Barcelonę byłoby swego rodzaju szpilą wbitą za fiasko negocjacji związanych z Philippe Coutinho.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Real Madryt podał skład na półfinał Ligi Mistrzów [OFICJALNIE] Lukas Podolski przekonał go do transferu do Górnika Zabrze. „To był dla mnie niemal zaszczyt” Bardzo ładne zachowanie prezesa Wisły Kraków. Trener ligowego rywala był pod wrażeniem OFICJALNIE: Podstawowy zawodnik Rakowa Częstochowa wypadł z gry. To może być koniec sezonu 37 lat i 20 goli w sezonie 2023/2024. Zdumiewająca forma Jamie’ego Vardy’ego [WIDEO] Ángel Di María nie wróci do ojczyzny. Znamy powód Brighton kupuje... lekarza za 250 tysięcy euro

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy