Wyniki osiągane przez Bawarczyków na krajowym podwórku w tym sezonie nie napawają optymizmem, dlatego nieprzypadkowo zajmują oni czwartą lokatę w Bundeslidze. Ekipie z Monachium nie pomagają ciągłe spekulacje dotyczące zwolnienia Niko Kovača, lecz niewykluczone, że ostatnia ligowa porażka z Eintrachtem Frankfurt (1:5) była przysłowiowym gwoździem do trumny chorwackiego szkoleniowca.
Dzisiaj bowiem miał zostać zorganizowany otwarty trening dla kibiców i dziennikarzy, a tymczasem władze Bayernu anulowały wcześniejsze ustalenia, o czym poinformowano w mediach społecznościowych. Fani niemieckiej drużyny są wściekli, bowiem oczekiwali komunikatu dotyczącego zwolnienia obecnego trenera, który od dłuższego czasu nie ma z nimi najlepszych relacji. Tym samym coraz więcej wskazuje na to, że dni 48-latka na Allianz Arenie są już policzone.
Niemieckie media donoszą z kolei, że dyrekcja mistrza Niemiec rozgląda się za potencjalnym następcą Kovača i na tę chwilę wytypowano dwóch kandydatów do ewentualnego przejęcia po nim schedy. Są to trener Ajaksu Erik ten Hag i menedżer Tottenhamu Hotspur Mauricio Pochettino.
Bayern Monachium już w środę zmierzy się z Olympiakosem, a kilka dni później przyjdzie mu rywalizować z Borussią Dortmund. Czas pokaże, czy w tych meczach na ławce trenerskiej będzie zasiadał były opiekun Eintrachtu Frankfurt.