Benjamin Mendy oczyszczony z siedmiu na dziewięć zarzutów

fot. Oleksandr Osipov / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: The Guardian | RMC Sport

Benjamin Mendy został uznany za niewinnego zgwałcenia czterech kobiet i napaści seksualnej na inną kobietę podczas imprez odbywających się w jego posiadłości w Cheshire. Wciąż ciążą na nim dwa oskarżenia, jednak ława przysięgłych nie była gotowa wydać w ich sprawie opinii już teraz.

Mistrz świata z 2018 roku został zmuszony do zawieszenia profesjonalnej kariery tuż po rozpoczęciu sezonu 2021/2022, kiedy oskarżono go o dokonanie siedmiu gwałtów, napaści na tle seksualnym oraz usiłowania gwałtu.

28-letni zawodnik z uwagi na takie poważne oskarżenia trafił niezwłocznie do aresztu, który opuścił dopiero po prawie półrocznej odsiadce w styczniu ubiegłego roku, by następnie czekać cierpliwie na rozpoczęcie procesu w sierpniu.

Media informują zgodnie, że jego zasadnicza część właściwie dobiegła końca i zakończyła się... uniewinnieniem Benjamina Mendy'ego z zarzutów o dokonanie sześciu gwałtów na czterech kobietach oraz jednej napaści dla tle seksualnym w październiku 2020 oraz lipcu i sierpniu 2021 roku.

Francuz nie został jeszcze całkowicie oczyszczony z zarzucanych mu czynów, ponieważ stanie ponownie przed sądem z powodu jednego oskarżenia o gwałt i usiłowanie gwałtu w październiku 2018 oraz 2020 roku.

Zawieszony defensor Manchesteru City zapewniał wielokrotnie, że nie współżył z żadną kobietą wbrew jej woli w trakcie imprez odbywających się w jego posiadłości, gdzie dochodziło do wielokrotnych kontaktów płciowych pomiędzy osobami uczestniczącymi w organizowanych zabawach, nawet w trakcie wprowadzonego zakazu w trakcie pandemii koronawirusa.

Ten wyrok znacząco przybliża 28-latka do ewentualnego wznowienia kariery i dalszej walki o odzyskanie dobrego imienia.

Jego umowa z „The Citizens” wygasa z końcem czerwca 2023 roku.

Mendy wystąpił łącznie w 75 spotkaniach angielskiego zespołu po tym, jak trafił do niego z AS Monaco za 57,5 miliona euro w lipcu 2017 roku.

Aktualny mistrz Anglii zareagował momentalnie na wydane rozporządzenie przed sąd stosownym komunikatem.

„Manchester City FC odnotowuje dzisiejszy werdykt Chester Crown Court, w którym ława przysięgłych uznała Benjamina Mendy'ego za niewinnego siedmiu zarzutów. Ława przysięgłych nie wydała opinii co do dwóch zarzutów, ale proces dobiegł końca. Biorąc pod uwagę jednak, że istnieją wciąż otwarte kwestie związane z tą sprawą, klub nie znajduje się w pozycji do udzielania dalszych komentarzy” - czytamy w oświadczeniu Manchesteru City.

Louis Saha Matturie, przyjaciel Mendy'ego, został uniewinniony w przypadku trzech gwałtów, ale 18 września czeka go nowy proces w odniesieniu do kolejnych sześciu zarzutów.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Dwóch piłkarzy odchodzi z Bayernu Monachium [OFICJALNIE] Mocna wiadomość Bartosza Salamona do kibiców Lecha Poznań Deportivo La Coruña świętuje, ale na spokojnie [OFICJALNIE] Wymowna reakcja kibiców Lecha Poznań na porażkę Rafał Gikiewicz bez ogródek: Jest nam wstyd „To nie przejdzie”. Niespodziewana reakcja kibiców Legii Warszawa po zwycięstwie z Lechem Poznań Mecz Lech Poznań - Legia Warszawa przerwany! [AKTUALIZACJA]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy