Unai Emery z pewnością nie musi narzekać na swoje możliwości przy wyborze bramkarza. Nowy menedżer Arsenalu ma do swojej dyspozycji Davida Ospinę oraz Petra Čecha, a ostatnio dołączył do nich nowy nabytek - Bernd Leno. Rywalizacja zapowiada się zaciekle, ale na Emirates Stadium zdają sobie sprawę, że konieczna może być sprzedaż któregoś z golkiperów.
Kilka tygodni temu pojawiły się informacje o zainteresowaniu Czechem ze strony Napoli. Neapolitańczycy poszukiwali dwóch bramkarzy po tym jak klub opuścił Pepe Reina. Przez długi czas walczyli o takich graczy jak Rui Patricio czy też właśnie Leno, ale na ich celowniku znajdował się również Čech. Teraz bramkarz wyjawił, że faktycznie było coś na rzeczy.
- Pojawiło się zainteresowanie ze strony Napoli, to prawda, ale moja przyszłość jest w Arsenalu - powiedział 36-latek.
- Nie myślę teraz o zmianie klubu. Wciąż mam tu kontrakt, a teraz o miejsce w bramce walczy trójka zawodników. Skupiam się na rywalizacji o pozycję w pierwszym składzie.
Čech trafił do Anglii w 2004 roku, kiedy to Chelsea wykupiła go z Rennes. Od tamtej pory był z nią związany do 2015 roku, a kiedy przegrał rywalizację o miejsce w składzie z młodszym Thibautem Courtois, zdecydował się pozostać w stolicy Anglii i związał się z Arsenalem.