Chelsea kusi Deana Hendersona

Mateusz Michałek
Źródło: The Manchester Evening News

Jak podaje „The Manchester Evening News”, władze Chelsea nawiązały kontakt z przedstawicielami Deana Hendersona.

Aktywna na rynku transferowym Chelsea rozgląda się za nowym bramkarzem, który miałby zostać następcą Kepy Arrizabalagi. Z przenosinami na Stamford Bridge łączy się m.in. Jana Oblaka, a ostatnio nawet Marca-André ter Stegena. Nie ma jednak co ukrywać, że transfer Hendersona jest bardziej prawdopodobny.

23-latek od 2011 roku jest związany z Manchesterem United. Do tej pory nie zadebiutował jednak w pierwszym zespole „Czerwonych Diabłów”, które regularnie wypożyczają go do innych klubów. Dwa ostatnie sezony golkiper spędził na tej zasadzie w Sheffield United. Jeśli chodzi o kończące się rozgrywki, zanotował 13 czystych kont w 35 meczach Premier League.

Henderson gotów jest wrócić na Old Trafford, ale chce regularnie grać. Pozycja Davida de Gei w zespole słabnie, lecz nie wiadomo, czy Ole Gunnar Solskjær zdecyduje się już teraz postawić na Anglika. Jeśli 23-latek nie otrzyma żadnego zapewnienia, może skorzystać z oferty Chelsea. A ta jest dość atrakcyjna.

Zdaniem brytyjskich dziennikarzy Henderson zarabia w MU około 70 tysięcy funtów tygodniowo. Ostatnio większą część tej kwoty wypłacało mu Sheffield United. Chelsea ma być skłonna zaproponować mu 170 tysięcy funtów na tydzień.

Dodajmy, że umowa Hendersona z United jest ważna do 30 czerwca 2022 roku. Jeśli bramkarz nie odejdzie w tym oknie i nie podpisze nowego kontraktu, jego wartość na rynku transferowym będzie raczej tylko spadać.

Chelsea z ofertą za Declana Rice'a

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Karim Benzema chce zmienić klub OFICJALNIE: Kapitan Ruchu Chorzów mówi „pas” [WIDEO] Górnik Zabrze z pierwszym letnim transferem [OFICJALNIE] Thomas Tuchel rozpoczyna „luźne rozmowy” z nowym klubem Jest porozumienie w sprawie transferu Ethana Mbappé. Zaplanowano testy medyczne „Ta oferta nie jest bujdą”. Marek Papszun jednak nie dla Rakowa Częstochowa?! Vincent Kompany łączony z gigantem pomimo spadku z Premier League

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy