Temat nie najlepszych relacji pomiędzy Portugalczykiem a Rafą Benitezem wałkowany jest od początku sezonu. Część ekspertów to właśnie trenera obwinia za gorszą dyspozycję skrzydłowego, którego potencjał ograniczają założenia taktyczne. Po przegranym klasyku cierpliwość 30-latka rzekomo dobiegła końca.
"RMC Sport" donosi, że reporterzy zgromadzeni na meczu usłyszeli, jak z ust gwiazdora wychodzą słowa "albo Benitez albo ja". Niestety, na chwilę obecną nie pojawiło się żadne nagranie dokumentujące to wydarzenie. Niemniej to ultimatum wydaje się pasować do aktualnej sytuacji w szatni Realu.
Telewizja "Fox", która transmitowała to spotkanie, jako eksperta miała byłego szkoleniowca "Królewskich", Fabio Capello. Włoch skomentował to w następujący sposób: - To jeszcze nic pewnego, ale jeśli faktycznie to powiedział, sytuacja jest bardzo poważna. Żaden piłkarz, nawet Ronaldo, nie może sobie pozwolić na takie zachowanie w Realu.