Kenny Dalglish zaprzeczył, jakoby miał zatrudnić kogoś podczas ostatniego dnia okienka transferowego. Szkot powiedział, że nie czyta gazet i nie wie z jakimi zawodnikami jest łączony jego klub, ale na pewno nie jest to prawda.
Zdementował także plotkę, według której miałoby dojść do wymiany na lini Liverpool - Manchester City. Na Anfield przyszedłby niechciany w szeregach "Obywateli" Carlos Tevez, natomiast w drugą strone powędrować miał Andy Carroll.
Dalglish potwierdził, że jedynym transferem, jakiego dokonał tego okienka, to sprowadzenie młodego bramkarza - Daniela Warda.
Dalglish wyklucza transfery
Trener "The Reds" wyklucza jakiekolwiek transfery podczas ostatniego dnia okienka.