Kolumbijczyk nie spisywał się w tym sezonie najlepiej, dlatego też menadżer stołecznego klubu, José Mourinho praktycznie przestał na niego stawiać.
Co więcej, ostatnio nie znajdował się nawet w kadrze na poszczególne ligowe potyczki, a to tylko spotęgowało plotki mówiące o jego ewentualnym odejściu.
Media donoszą, że dni Davinsona Sáncheza w barwach Tottenhamu są już właściwie policzone. Prawdopodobnie miałby on opuścić Londyn w styczniu. Środki z tytułu jego sprzedaży mogłyby zostać przeznaczone na inne wzmocnienia.
Istnieje jednak ryzyko, że całą transakcję storpeduje kontuzja, której nabawił się w sobotę Toby Alderweireld. Belg może nie zagrać nawet do końca roku. W obliczu zmian kadrowych trudno wykluczć, że Mourinho da Kolumbijczykowi jeszcze jedną szansę.
24-latek trafił do Tottenhamu z Ajaksu Amsterdam latem 2017 roku za kwotę 42 milionów euro. Od tamtej pory rozegrał dla tej ekipy łącznie 126 spotkań. Jego dorobek to jeden gol i jedna asysta.