Siedmiokrotny reprezentant Polski prezentuje się bardzo dobrze w trwających rozgrywkach na zapleczu Bundesligi w barwach Fortuny Düsseldorf.
Mimo to nie znalazł wystarczającego uznania w oczach Czesława Michniewicza i nie pojechał z kadrą na mundial do Kataru.
Niedługo później niemiecka drużyna opublikowała zaskakującą informację o nieprzedłużeniu wygasającego wraz z końcem czerwca kontraktu z Dawidem Kownackim, podkreślając, że taką decyzją podjął sam ofensywny zawodnik, pragnący podjąć nowe wyzwanie.
Od tego momentu wychowanek Lecha Poznań i były gracz Sampdorii został już powiązany z kilkoma zespołami.
W kontekście jego letniej przeprowadzki wymieniano Mainz, Eintracht Frankfurt czy PSV Eindhoven, a teraz do tego grona dołączyła także Borussia Mönchengladbach.
Dziennikarze „Bilda” przekonują, że „Źrebaki” wykazują bardzo poważne zainteresowanie usługami 25-latka i postrzegają go jako następcę Marcusa Thurama, który może jeszcze w najbliższych tygodniach rozstać się z niemieckim klubem.
Nastanie tego momentu może nawet skłonić drużynę z Bundesligi do nawiązania rozmów z Fortuną Düsseldorf w celu wypracowania porozumienia odnoszącego się do transferu Kownackiego już teraz, a nie dopiero latem.
Napastnik, mogący też występować na obu skrzydłach, może się pochwalić strzeleniem siedmiu goli i zanotowaniem siedmiu asyst w 19 występach w tym sezonie.