Dawid Szwarga: Raków Częstochowa jest w stanie rywalizować z każdym

fot. TomaszKudala / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: TVP Sport

Dawid Szwarga, trener Rakowa Częstochowa, skomentował wysokie zwycięstwo swojej drużyny w meczu drugiej rundy eliminacji do Ligi Mistrzów z Florą Tallin.

Mistrz Polski od tego sezonu jest prowadzony przez nowego szkoleniowca. Miejsce Marka Papszuna, który ustąpił ze stanowiska, zajął jego dotychczasowy asystent.

Już na samym początku Dawid Szwarga musiał zarządzać sytuacją kryzysową. Poważnej kontuzji doznał Ivi López, czyli jedna z największych gwiazd drużyny.

Pierwszym przeciwnikiem „Medalików” w eliminacjach do Ligi Mistrzów była Flora Tallinn. Ekipa z Estonii wcale nie podchodziła do rywalizacji jako „słabeusz”.

W pierwszej odsłonie rywalizacji piłkarze strzelili jednego gola i wygrali 1:0. Podczas rewanżu zaprezentowali się już o wiele lepiej, czego dowodem jest zwycięstwo w stosunku 3:0 oraz pewny awans.

Szwarga uważa, że można było pokazać jeszcze lepszą grę.

– W tym spotkaniu powinniśmy zamknąć mecz już w pierwszej połowie. Stworzyliśmy bardzo dużą ilość sytuacji podbramkowych i powinniśmy strzelić co najmniej dwie bramki – rozpoczął w rozmowie z TVP Sport.

– Jak się takich sytuacji nie wykorzystuje, to druga połowa może być bardziej nerwowa. Każda sytuacja przeciwnika może doprowadzić do wyrównania w dwumeczu – zauważył.

– Natomiast cieszę się, że zespół w drugiej połowie utrzymał konsekwentnie sposób gry, plan na mecz. No i gratulację dla całej drużyny, bo zdecydowanie zasłużyła na zwycięstwo – podkreślił.

Celem jest znaczna poprawa skuteczności oraz zachowania boiskowego.

– Wierzę, że jest to początek sezonu i z biegiem czasu będziemy strzelać więcej bramek w sytuacjach, gdy będziemy mieli tyle sytuacji jak dzisiaj – stwierdził.

– Nadal jesteśmy na etapie wdrażania, jeśli chodzi o działania w budowaniu niskim i będą zdarzać się momenty, w których zawodnicy źle ocenią sytuację. Ja od nich wymagam, aby w ten sposób grali i jeśli będą popełniać błędy, to będę poniekąd również winny temu – dodał.

Przed Rakowem dwumecz z Karabachem Agdam lub Lincoln Red Imps. Opiekun drużyny zapowiada, że niezależnie od tego, na kogo trafią jego gracze, częstochowianie podejmą rękawice.

– Jestem przekonany, że ta drużyna jest w stanie rywalizować z każdym i jeśli nawet będziemy rywalizować z potencjalnie lepszą drużyną, będziemy w stanie nawiązać rywalizację i będziemy bliscy awansu do następnej rundy – zakończył.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Wieczysta Kraków potwierdziła pierwszy transfer po zapewnieniu sobie awansu Stal Mielec może pozyskać młodzieżowego reprezentanta Polski Król strzelców II ligi może trafić do Ekstraklasy OFICJALNIE: Kieran McKenna podjął decyzję w sprawie przyszłości. Nie jest to Manchester United Atlético Madryt naciska na transfer reprezentanta Hiszpanii Czwarty piłkarz odchodzi z Wisły Kraków. Grał w niej przez sześć lat [OFICJALNIE] Legia Warszawa bierze piłkarza z Ekstraklasy. Jest porozumienie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy