Umowa Roberto Firmino z Liverpoolem jest ważna do 30 czerwca i angielski klub już jakiś czas temu przekazał do wiadomości, że nie zostanie ona przedłużona. Media szybko zaczęły łączyć Brazylijczyka z nowymi klubami, w tym z Interem Mediolan czy Romą. W doniesieniach tych przewinęła się również FC Barcelona.
„Daily Mail” poszło krok dalej, podając, że napastnik doszedł już do porozumienia z Katalończykami, ustalając warunki współpracy.
Informacja ta została zdementowana przez Gerarda Romero. Według dziennikarza żadnego konsensusu nie ma. 31-latek faktycznie ma być jedną z opcji dla lidera ligi hiszpańskiej, ale jego oczekiwania finansowe przewyższają możliwości klubu z Camp Nou. Bardziej prawdopodobny jest jego transfer w jakimś innym kierunku. Być może właśnie do jednej z drużyn rywalizujących w lidze włoskiej.
Firmino strzelił w tym sezonie dziewięć goli w Premier League, do czego dołożył dwa trafienia w Lidze Mistrzów. W sumie w 360 spotkaniach rozegranych w koszulce „The Reds” zdobył 109 bramek.