Derby o Francisco Trincão

fot. Joan Gosa/Xinhua/PressFocus
Paweł Hanejko
Źródło: Record

Francisco Trincão budzi zainteresowanie Benfiki i Sportingu, o czym informuje „Record”.

Francisco Trincão to zawodnik, który w sierpniu 2020 roku zamienił Bragę na FC Barcelonę. Ekipa ze stolicy Katalonii zapłaciła za niego wtedy 31 milionów euro. On jednak na Camp Nou furory nie zrobił.

Z tego względu przed sezonem postanowiono wypożyczyć go do Premier League do Wolverhampton Wanderers. Anglicy zastrzegli sobie opcję wykupu, ale do tej pory 22-latek nie pokazał się ponownie z najlepszej strony.

Niewykluczone zatem, że po sezonie wróci do Barcelony, ale tylko na chwilę, bo potem uda się do Portugalii na kolejne wypożyczenie, o czym informuje „Record”.

Według informacji podawanych przez to źródło chęć sprowadzenia Trincão deklarują dwa stołeczne kluby, czyli Benfica oraz Sporting.

Dużo do powiedzenia w sprawie będzie miał oczywiście superagent piłkarza Jorge Mendes, który nie tylko odpowiada za interesy Wolverhampton, ale żyje też w dobrych relacjach z Barceloną. Ważny głos przy decyzji o przyszłości 22-latka będzie miał też trener Katalończyków, Xavi.

Skrzydłowy, który może grać też w razie potrzeby na środku ataku, rozegrał w tym sezonie łącznie 24 mecze, notując gola i asystę.

Umowa wiąże go z przedstawicielem LaLigi do 30 czerwca 2025 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kamil Grosicki po zakończeniu sezonu. „Bardzo mi z tym źle” Śląsk Wrocław zabrał się do pracy. Jeden transfer sfinalizowany, dwa następne bardzo blisko PSG finalizuje zaskakujący transfer za 20 milionów euro. Prosto z Rosji Hansi Flick skreśli kluczowego gracza FC Barcelony?! Jest „zaniepokojony” Niepotrzebny w Lechu Poznań, teraz mistrz Polski. Jagiellonia Białystok miała nosa Głośny powrót do reprezentacji Polski?! Michał Probierz zdecydował Śląsk Wrocław sfinalizował transfer z Ekstraklasy. Umowa podpisana

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy