Bayern Monachium znalazł się w bardzo trudnym dla siebie położeniu. W środku tygodnia mistrz Niemiec uległ Lazio w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów, a weekend zwieńczył blamażem przeciwko VfL Bochum (2:3).
Przewaga liderującego Bayeru Leverkusen po 22. kolejce Bundesligi zwiększyła się więc tym samym do ośmiu punktów. Wydaje się, że „Aptekarze” pewnie zmierzają w kierunku zdobycia mistrzostwa Niemiec.
Fatalna dyspozycja monachijczyków nie pozostawia wątpliwości. Wkrótce z posadą powinien pożegnać się Thomas Tuchel. 50-latek przejmował stery w marcu ubiegłego roku. Jeśli potwierdzą się doniesienia mediów, mniej więcej dwanaście miesięcy później zostanie zwolniony.
Władze Bayernu już teraz przeczesują rynek w poszukiwaniu jego następcy. Jednym z kandydatów jest Xabi Alonso - informuje Theathletic.com
Hiszpański szkoleniowiec prowadzi aktualnie Bayer Leverkusen, który objął w październiku 2022 roku. Osiąga tam zachwycające rezultaty, jednocześnie ciesząc oko kibica grą zespołu. Drużyna pod jego wodzą pozostaje niepokonana od początku obecnej kampanii ligowej. Wielce prawdopodobne, że były piłkarz między innymi Realu Madryt czy Liverpool poprowadzi klub do zdobycia pierwszego w historii mistrzostwa kraju.
Xabi Alonso zostaje siłą rzeczy łączony z objęciem stanowiska u bardziej renomowanego pracodawcy. Usługami 42-letniego trenera ma być w szczególności zainteresowany Liverpool. Ma to związek z odejściem Jürgena Kloppa, który w ostatnim czasie poinformował, że opuści Anfield wraz z końcem sezonu.
Latem Bask z pewnością będzie mógł przebierać w ofertach, jednak dotychczas nie nakreślił jednoznacznie planu na swoją przyszłość.