Były zawodnik Manchesteru United przychodząc do Francji na wypożyczenie w ostatni dzień styczniowego okna transferowego miał wypełnić lukę w ataku powstałą w wyniku ciężkiej kontuzji Radamela Falcao. W czerwcu wygasa jego umowa z Fulham i Dymitar Berbatow mógłby zostać w Monaco za darmo. W pozostanie napastnika na Stade Louis II wierzy trener zespołu Claudio Ranieri.
- Nie wiem czy został numerem jeden w Monaco, ale gra, strzela bramki i zdobywa asysty. Niektórzy pokazują więcej ducha walki, ale on pracuje więcej niż wcześniej – powiedział Włoch -Wolny transfer w lecie? Jest dla nas ważny i wierzę, że chce u nas zostać, ale będziemy o tym jeszcze rozmawiać.
- Nie mam już 20 lat, ale wciąż wiem jak się gra w piłkę, ludzie nie powinni mnie tak szybko skreślać – Berbatow skomentował głosy jakoby najlepsze lata miał za sobą i był już za stary na grę.
- Kiedy dołączyłem do klubu to nie wiedziałem czego się spodziewać ponieważ nigdy tu nie grałem, ale moja rodzina czuje się dobrze na Lazurowym Wybrzeżu, ludzie są mili i to pomogło mi się zaklimatyzować.
- Gram z bardzo dobrymi zawodnikami i walczymy o Ligę Mistrzów. To był właściwy wybór. Jeśli nic się nie zmieni, to pod koniec sezonu usiądziemy do rozmów - podsumował napastnik.
Dymitar Berbatow zdobył do tej pory dla AS Monaco cztery bramki w siedmiu występach. „Czerwono-Biali znajdują się obecnie na drugim miejscu w tabeli Ligue 1 ze stratą trzynastu punktów do Paris Saint –Germain.