ED: Sarabia odrzucił ofertę Chelsea

fot. Transfery.info
Karol Brandt
Źródło: Estadio Deportivo

Podczas styczniowego okna transferowego Pablo Sarabia nie narzekał na brak ofert. Pomimo tego postanowił pozostać w Sevilli.

26-latek na Ramón Sánchez Pizjuan przeniósł się latem 2016 roku. Wówczas Getafe zainkasowało z tego tytułu milion euro. Ofensywny pomocnik szybko stał się ważną postacią w ekipie „Los Sevillistas” i tylko w obecnym sezonie strzelił on już 17 goli i zanotował dziewięć asyst.

Nie może zatem dziwić fakt, że jego transferem interesują się inne kluby. W tym gronie „Estadio Deportivo” wymienia m.in. Paris Saint-Germain czy Chelsea. „The Blues” w niedawno zakończonym oknie transferowym mieli nawet kontaktować się z otoczeniem gracza, lecz nie chcieli spełnić jego oczekiwań finansowych.

Hiszpan bardzo dobrze czuje się w LaLiga i tylko propozycja z serii tych nie od odrzucenia mogłaby sprawić, że opuści on rodzimą ekstraklasę.

Według wspomnianego źródła zażądał on od londyńczyków rocznej gaży w wysokości ponad pięciu milionów euro netto. Tymczasem oferowali oni około milion mniej. 

To niejedyna propozycja, którą otrzymał Sarabia. Wcześniej odrzucił on gigantyczną pensję w Dalian Yifang. Podczas kilkuletniego pobytu w Chinach mógł on zarobić 39 milionów euro.

Oprócz dobrej formy byłego młodzieżowego reprezentanta Hiszpanii, kluby przyciąga także stosunkowa niska klauzula odstępnego, która obecnie wynosi 22 miliony euro.

Tym samym w tej chwili temat jego odejścia z Sevilli umilkł, lecz spekulacje mogą ponownie narosnąć już latem. Właśnie wtedy obie strony mają usiąść do negocjacji w sprawie nowego kontraktu, który w tej chwili wygasa w połowie 2020 roku. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery 90 milionów euro plus zawodnik. Hitowa oferta za Victora Osimhena Transfery - Relacja na żywo [05/05/2024] Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy