Demarai Gray wraca do Premier Leauge po półrocznej przerwie. Jeszcze w zimie zamieniał on Leicester City na Bayer Leverkusen. W Niemczech nie zagrzał jednak długo miejsca, bo pozyskał go teraz Everton.
Skrzydłowy przenosi się na Goodison Park w ramach transakcji definitywnej. Z nowym pracodawcą podpisał kontrakt do 30 czerwca 2024 roku z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.
Nieoficjalnie mówi się, że kwota transakcji zamknęła się w dwóch milionach euro.
- Jestem zachwycony z powodu powrotu do Premier League. Trafiłem do wielkiego klubu i teraz nie pozostało mi nic innego, jak zabrać się do ciężkiej pracy. Rozmawiałem z menedżerem i dyrektorem sportowym. Wywarli na mnie bardzo dobre wrażenie i czuję, że trafiłem do miejsca, w którym z powodzeniem mogę się rozwijać. Wszyscy mają tu ogromne ambicje. To klub z ogromnym potencjałem - twierdzi Anglik.
Gray dołączył już do zespołu, który przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych, gdzie weźmie udział w Florida Cup.
25-latek rozegrał na boiskach Bundesligi łącznie 12 spotkań. W tym czasie udało mu się strzelić jednego gola i zanotował też dwie asysty.
Skrzydłowy to trzeci letni nabytek Evertonu. Wcześniej informowano o transferach Androsa Townsenda i Asmira Begovicia.