Cannavaro zjawił się w Warszawie w sobotę. Celem podróży Włocha do naszego kraju była rozmowa z Kuleszą w sprawie potencjalnego objęcia reprezentacji Polski. Biało-czerwoni nie mają selekcjonera po tym, jak ze stanowiska zrezygnował Paulo Sousa. Portugalczyk otrzymał intratną propozycję z Flamengo.
Di Marzio podaje, że spotkanie pomiędzy Kuleszą a Cannavaro odbyło się w miłej atmosferze i odczucia po nim są pozytywne. Prezes PZPN-u okazał duży szacunek zarówno wobec kariery piłkarskiej 48-latka, jak i jego dotychczasowej pracy trenerskiej. Możliwość współpracy z reprezentacją ma fascynować Włocha.
Jak czytamy, Cannavaro złożono konkretną ofertę. Na stole znajduje się dwuletni kontrakt. Włoch ma podjąć decyzję w ciągu kilku dni.
Zatrudnienie 48-latka stało się bardzo prawdopodobne, ale nie jest jeszcze przesądzone w stu procentach. Wokół posady selekcjonera wciąż mają krążyć inni kandydaci. Di Marzio pisze o Polakach, ale również o Andrei Pirlo.
Do tej pory Cannavaro jako trener pracował w Guangzhou Evergrande, Al-Nassr, Tianjin Tianhai i reprezentacji Chin.