Memphis Depay ma ważny kontrakt z FC Barceloną do 30 czerwca 2023 roku, ale niemalże na pewno opuści klub już teraz. Holender nie pojawił się zresztą na środowym treningu zespołu, bo jest o krok od dołączenia do Atlético Madryt.
Kwota transakcji wyniesie prawdopodobnie trzy miliony euro, a do tego mogą dojść jeszcze bonusy, co w ogólnym rozrachunku da nawet łącznie cztery miliony euro.
W obliczu tych informacji lider LaLigi rozgląda się za nowym atakującym. W tym momencie faworytem wydaje się Gonçalo Guedes, o czym informuje na łamach „AS-a” Javi Miguel.
26-latek jest obecnie związany z Wolverhampton Wanderers, ale szuka nowego wyzwania. Czymś takim byłaby na pewno przeprowadzka na Camp Nou.
Według wspomnianego dziennikarza Xavi już rozmawiał z atakującym i wizja przenosin do stolicy Katalonii jest rzekomo dla niego co najmniej ekscytująca.
W tym momencie nie pozostaje nic innego, jak zastanowić się nad strukturą całej transakcji. Możliwe, że ze względu na finansowe kłopoty Barcelony, Guedes mógłby trafić do LaLigi w ramach wypożyczenia do końca sezonu z opcją, ale bez obowiązku wykupu.
Ważną rolę w całej sprawie powinien odegrać agent gracza Jorge Mendes, który pozostaje w dobrych relacjach z prezydentem lidera LaLigi Joanem Laportą.
Guedes to skrzydłowy, który może grać też na środku ataku. W tym sezonie zaliczył łącznie 18 meczów, notując dwa gole oraz asystę.
Były zawodnik między innymi Paris Saint-Germain i Valencii ma ważny kontrakt z Anglikami do 30 czerwca 2027 roku.