Sebastian Szymański dołączył do Fenerbahçe przed trwającym sezonem, a wydaje się, że już za kilka miesięcy czeka go kolejna przeprowadzka.
24-latek w barwach tureckiego giganta prezentuje naprawdę genialną formę. Ofensywny pomocnik zgromadził na swoim koncie już 12 bramek i 17 asyst w 49 spotkaniach trwającej kampanii. Takie statystyki przyciągają uwagę najlepszych drużyn ze Starego Kontynentu. Najnowsze doniesienia mówią o zainteresowaniu Polakiem ze strony Tottenhamu.
Działacze Fenerbahçe wiedzą, że w takich okolicznościach będzie bardzo trudno zatrzymać Szymańskiego w Stambule, wobec czego zaczęły się poszukiwania jego następcy. Według „Fotomaç”, na faworyta wyrasta Cameron Puertas z Royale Union Saint-Gilloise, z którym miały się już nawet odbyć pierwsze rozmowy.
25-letni Hiszpan jest prawdziwą gwiazdą ligi belgijskiej. Znakomicie wszedł w buty sprzedanego do Stade Reims Teddy'ego Teumy i działacze Fenerbahçe pewnie liczą, że podobnie może być u nich, jeżeli sprzedadzą Szymańskiego.
Są solidne podstawy, by tak sądzić, bo Puertas wystąpił w tym sezonie w 48 spotkaniach i na swoim koncie ma aż dziewięć bramek oraz 20 asyst. Takimi statystykami walnie przyczynił się do tego, że jego klub cały czas jest w grze o mistrzostwo Belgii - do pierwszego Anderlechtu traci jedynie trzy punkty.
Puertas znalazł się na naszej liście zawodników, którzy mogą opuścić ligę belgijską za grube miliony. Jeżeli jesteście ciekawi, jakie jeszcze diamenty kryją tamtejsze rozgrywki, to zajrzyjcie TUTAJ.