Finalizacja transferu Mahreza możliwa w każdej chwili. Jednak 75 milionów

fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Źródło: Daily Mail

Jak pisze „Daily Mail”, finalizacja transferu Riyada Mahreza do Manchesteru City zbliża się wielkimi krokami.

Skrzydłowy Leicester City jeszcze nigdy nie był tak blisko opuszczenia King Power Stadium. MC próbował go pozyskać przez kilka ostatnich okien transferowych. Zimą do akcji wkroczył sam zawodnik, przedstawiając działaczom „Lisów” „transfer request”. Ci pozostawali nieugięci, ale teraz w końcu są gotowi pożegnać się ze swoją gwiazdą.

W ostatnich dniach Mahrez wystąpił w dwóch spotkaniach towarzyskich reprezentacji Algierii (z Republiką Zielonego Przylądka oraz Portugalią). Jego kadra nie zakwalifikowała się na Mistrzostwa Świata i on sam skupia się wyłącznie na transferze. Brytyjscy dziennikarze nie mają złudzeń, że może on zostać potwierdzony w zasadzie w każdej chwili.

Wcześniej w kontekście przenosin Mahreza na Etihad pisało się o kwocie 60 milionów funtów. „Daily Mail” podaje, że MC może zapłacić ostatecznie 75 milionów. Kluby porozumiały się już jakiś czas temu. Transakcję opóźniały żądania przedstawicieli zawodnika, ale to również jest już dopinane.

Mahrez, który trafił do Leicester na początku 2014 roku, w poprzednim sezonie zanotował 12 trafień i 11 asyst w Premier League. Jego całkowity bilans w angielskiej ekstraklasie to 139 spotkań, 39 goli i 28 ostatnich podań.

Dodajmy, że po finalizacji transakcji Mahrez stanie się najdrożej sprzedanym piłkarzem w historii Leicester.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Borussia Dortmund wbija szpilę PSG. Zemsta słodka niczym wino [FOTO] Borussia Dortmund awansowała do finału Ligi Mistrzów. Zarobi na tym... Manchester United Lament w Parku Książąt. Borussia Dortmund w finale Ligi Mistrzów! [WIDEO] Niewypał transferowy wróci do Legii Warszawa. Klub go nie chce Manchester United wybrał nowego trenera?! Negocjacje z „topowym kandydatem” Josué rozczarowany postawą Legii Warszawa. „Do samego końca na to liczył” Lukas Podolski zapowiedział koniec kariery. „Po tym skończę”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy