Celta Vigo miała już rozpocząć negocjacje w sprawie powrotnego transferu Gabriela Veigi. Chodzi o jego wypożyczenie z Al-Ahli do końca sezonu 2023/2024. Piłkarz miałby pomóc drużynie w drugiej części rozgrywek, które nie układają się po jej myśli. Ekipa prowadzona przez Rafaela Beníteza z dorobkiem raptem siedmiu punktów zajmuje osiemnaste miejsce w tabeli ligi hiszpańskiej.
W poprzednim sezonie pomocnik strzelił dla zespołu z Półwyspu Iberyjskiego 11 goli. Po jego zakończeniu był łączony z przenosinami do Napoli. Piłkarza przechwyciło jednak Al-Ahli, które zaproponowało Celcie 30 milionów euro (zdaniem „AS-a sześć milionów płatne od razu, a 24 miliony w ratach), a samemu piłkarzowi - 12,5 miliona euro rocznie, czyli 25 razy więcej niż miał wcześniej w Hiszpanii.
Przeprowadzka 21-latka na Półwysep Arabski wywołała spore poruszenie. Głównie ze względu na jego wiek. Wcześniej Saudyjczycy ściągali bowiem z Europy starszych graczy. Nie brakowało oczywiście opinii, że pomocnik wybrał pieniądze zamiast dalszego rozwoju w jednej z topowych lig na naszym kontynencie.
Od momentu transferu rozegrał on 11 meczów w koszulce saudyjskiej ekipy. Zdobył jedną bramkę i zanotował dwie asysty.
Al-Ahli plasuje się aktualnie na trzeciej lokacie w tabeli swojej ekstraklasy. Przewodzi jej Al-Hilal mające na koncie dziewięć „oczek” więcej.