Dominik Marczuk przenosi się do Jagiellonii Białystok na zasadzie wolnego transferu z uwagi na wygasający kontrakt ze Stalą Rzeszów. Z nowym klubem związał się umową ważną do 30 czerwca 2026 roku. Będzie w nim występował z numerem 7 na koszulce.
Do tej pory 19-latek szkolił się w Huraganie Międzyrzec Podlaski, Górniku Łęczna, TOP-ie 54 Biała Podlaska oraz Podlasiu Biała Podlaska. Do Rzeszowa trafił w 2020 roku.
W sezonie 2021/2022 prawy obrońca wywalczył ze Stalą awans do I ligi. W ostatnim na jej murawy wybiegał 17 razy, notując dwa trafienia.
- To bardzo obiecujący młody chłopak. Młodzieżowy reprezentant Polski. Jestem bardzo zadowolony, że udało nam się pozyskać zawodnika, o którego starało się także kilka innych klubów. Zabezpieczy nam rywalizację na prawej obronie, tudzież prawym wahadle. (…) To chłopak bardzo ambitny. Ma też olbrzymie możliwości motoryczne. Musi się jeszcze co prawda dużo uczyć, ale potencjał, którym dysponuje, w mojej ocenie jest niesamowity - ocenił dyrektor sportowy „Jagi” Łukasz Masłowski.
- Nie boję się rywalizacji. Także w Stali nikt nie dał mi miejsca za darmo, musiałem je sobie wywalczyć. Jestem na nią przygotowany i cieszę się, że także w Białymstoku będzie okazja do powalczenia, bo rywalizacja tylko podnosi poziom - przyznał zawodnik.
Jest to pierwszy letni transfer autorstwa Jagiellonii.