Pierwszym z nich jest Brazylijczyk z ligi litewskiej. Elivelto reprezentuje na co dzień barwy Žalgirisa Wilno, a w Białymstoku trenował już pod koniec sierpnia, ale wówczas nie zdecydowano się go zatrudnić. Jak przyznał trener wicemistrzów Polski, Ireneusz Mamrot, 25-latek prezentował się naprawdę dobrze, jednak nie było szansy na przetestowanie go w grze, dlatego postanowiono zaczekać.
Tym razem Elivelto otrzyma szansę do zademonstrowania własnych umiejętności już w najbliższą sobotę, gdy o 10 rano na stadionie miejskim w Białymstoku Jagiellonia podejmie prowadzony przez Marka Zuba Szachtior Soligorsk. Drużyna polskiego szkoleniowca jest w tej chwili liderem ligi białoruskiej, dlatego powinna zagwarantować odpowiedni poziom do przetestowania umiejętności ofensywnego pomocnika.
Kolejnym z testowanych graczy jest niemiecki bramkarz, Jonas Brammen. 20-letni golkiper w poprzednim sezonie znajdował się kadrze jednego z najsłabszych zespołów trzeciej ligi niemieckiej, SC Paderborn. Co istotne, niemiecki zespół utrzymał się na tym poziomie jedynie ze względu na karną degradację TSV 1860 Monachium. Na początku lipca Paderborn zdecydowało się na rozwiązanie umowy Brammena i w tej chwili jest on wolnym zawodnikiem.