VfL Wolfsburg objął prowadzenie w wyjazdowym spotkaniu z VfL Bochum w dziesiątej minucie. Do siatki trafił wtedy Mattias Svanberg, który wykończył dośrodkowanie Patricka Wimmera.
Jedenaście minut później padła druga bramka dla przyjezdnych. „Wilki” wyszły z szybszym atakiem ze swojej połowy. Piłka trafiła pod nogi Lukasa Nmechy, który wypuścił podaniem Jakuba Kamińskiego. Polak plasowanym strzałem pokonał strzegącego dostępu do bramki gospodarzy Manuela Riemanna.
Dla 20-letniego skrzydłowego to drugi gol w tym sezonie Bundesligi. W lutym trafił do siatki w starciu z Bayernem Monachium. Na koncie ma też trzy asysty w lidze i jedną bramkę w Pucharze Niemiec.
W dalszej części pierwszej połowy gola strzelił jeszcze Wimmer i Wolfsburg prowadzi aktualnie 3:0.
Jeżeli drużyna Kamińskiego zwycięży w sobotnim spotkaniu, będzie miała na koncie 43 punkty, co daje siódme miejsce w tabeli. Bochum plasuje się na piętnastej lokacie, a więc tuż nad strefą spadkową.