„Wilki” to rewelacja zeszłego sezonu Premier League, w którym zajęły siódme miejsce. I choć obecnie w rozgrywkach ligowych spisują się nieco gorzej, ich aspiracje wciąż sięgają bardzo wysoko. Doskonałym przykładem na to jest fakt zainteresowania sprowadzeniem Jamesa Rodrígueza.
Orędownikiem takiego pomysłu jest oczywiście Jorge Mendes, którego koneksje w Wolverhampton Wanderers docierają naprawdę daleko. Nie bez kozery w zespole tym występuje aż czterech graczy reprezentowanych przez portugalskiego agenta, a nie można zapominać o tym, że z jego usług korzysta także menedżer Nuno Espírito Santo.
Piłkarz Realu Madryt pomimo kilku niepowodzeń nadal cieszy się ogromną popularnością, dlatego jego cena oscyluje wokół 65 milionów euro. Tu z pomocą jeszcze raz przychodzi wspomniany Mendes, który proponuje wymianę na… znajdującego się w jego stajni Rúbena Nevesa.
Taki scenariusz bierze również pod uwagę Florentino Pérez, lecz sternik „Królewskich” na tę chwilę bardziej skłania się ku temu, aby już w styczniu użyć 76-krotnego reprezentanta Kolumbii jako karty przetargowej w negocjacjach dotyczących transferu Paula Pogby z Manchesteru United lub Christiana Eriksena. Niemniej wszystko będzie zależało od postawy władz obu ekip.
Mając na uwadze te informacje, wydaje się, że w przypadku Jamesa Rodrígueza wszystkie drogi prowadzą do Anglii, a jego dni na Estadio Santiago Bernabéu są już policzone.
28-latek w obecnym sezonie brał udział w dziewięciu meczach, a swoją obecność zaznaczył golem oraz asystą. Jego umowa traci ważność w połowie 2021 roku.