Janusz Niedźwiedź pozostaje bez pracy od września po tym, jak rozstał się z Widzewem Łódź. Jego miejsce zajął Daniel Myśliwiec.
Od tamtej pory 41-latek był łączony z kolejnymi zespołami. Media typowały go do objęcia Wisły Kraków czy Cracovii.
Szczególnie drugi z tych tematów wydawał się zaawansowany do tego stopnia, że mówiono nawet, iż Niedźwiedź zabierze pod Wawel jednego ze swoich zaufanych zawodników, Patryka Stępińskiego.
Taka sytuacja nie będzie jednak miała miejsca, ponieważ zdaniem Tomasza Włodarczyka z Meczyki.pl 41-latek obejmie Ruch Chorzów.
Na stanowisku zastąpi Jana Wosia.
To druga zmiana szkoleniowca w szeregach beniaminka w tym roku. Wcześniej, bo na początku listopada z klubem pożegnał się Jarosław Skrobacz.
Woś natomiast prowadził zespół w sześciu meczach i żadnego z nich nie udało się wygrać.
Janusz Niedźwiedź poza Widzewem Łódź prowadził też w swojej karierze Stal Rzeszów oraz Górnik Polkowice. Z Ruchem Chorzów podpisze kontrakt do 30 czerwca 2025 roku.