Władze „Dumy Katalonii” dopięły swego i przyśpieszyły fakt nawiązania współpracy z Vitorem Roque o sześć miesięcy. Realizacja tego celu nie należała do łatwych przede wszystkim ze względu na słabą kondycję finansową klubu, którego obowiązują w kraju bardzo restrykcyjne zasady Finansowego Fair Play.
Dlatego też wielu ekspertów oraz dziennikarzy zakładało, że FC Barcelona nie wzbogaci swojej kadry w połowie trwających rozgrywek o kolejnego nowego zawodnika.
Prezydent Joan Laporta wyraził jednak nadzieję na to, że uda się jeszcze znaleźć sposób na wzmocnienie środka pola drużyny prowadzonej przez Xaviego po poważnej kontuzji odniesionej przez Gaviego w trakcie meczu reprezentacji Hiszpanii.
- Jeśli uda się nam spełnić warunki Finansowego Fair Play, to jest taki pomysł, by sprowadzić pomocnika, który zrekompensuje utratę Gaviego. Byłoby to wypożyczenie do końca sezonu, tak jak zrobiliśmy to wiele lat temu z Edgarem Davidsem - przyznał działacz.
Pozyskanie takiego piłkarza, na wspomnianych zasadach, mogłaby ułatwić sprzedaż jednego z obecnych graczy.