Jeszcze do niedawna Argentyńczyk był postrzegany jako jeden z głównych punktów układanki trenera Massimiliano Allegriego, ale jego sytuacja na Allianz Stadium bardzo szybko uległa zmianie. Juventus przygląda się sytuacji na rynku i władze klubu uznały, że tego lata przypada najlepszy moment na sprzedaż napastnika, który został sprowadzony dwa lata temu.
„Bianconeri” zdawali sobie sprawę, że sprowadzając napastnika z Napoli za 90 milionów euro, nie uda im się na nim zarobić. Snajper co prawda bił wtedy rekordy Serie A pod względem skuteczności, ale miał już 28 lat na karku, a opór stawiany przez „Partenopeich” zmusił „Juve” do aktywowania klauzuli wykupu. Higuaín rozegrał w Turynie dwa udane sezony, ale „Stara Dama” twierdzi, że czas postawić już na kogoś innego.
Największe włoskie dzienniki jednogłośnie informują, że snajper został wystawiony na sprzedaż, a mistrzowie Włoch oczekują za niego 55-60 milionów euro. Uzyskane w ten sposób fundusze pomogłyby „Bianconerim” w planowaniu dużych ruchów na rynku, a także sprowadzenie nowego napastnika.
„La Gazzetta dello Sport” dodaje, że chęć sprowadzenia Argentyńczyka wyraziły już Paris Saint-Germain oraz Chelsea. Zainteresowanie londyńczyków wynika głównie z potencjalnego sprowadzenia Maurizio Sarriego jako nowego trenera. Włoch chciałby ponownie móc współpracować z Higuaínem, lecz zarząd „The Blues” obawia się, że zakup gracza, który w grudniu skończy 31 lat jest ryzykowny.
Włoskie media podają też różne możliwości zastąpienia „Pipity”. Turyński „Tuttosport” jest przekonany, że transfer Argentyńczyka rozkręci karuzelę transferową z takimi nazwiskami jak: Icardi, Cristiano Ronaldo, Lewandowski, Benzema, Morata i Džeko. Któryś z nich mógłby trafić do Turynu. We wtorek pojawiły się doniesienia o możliwej wymianie na linii Juventus-Inter (Icardi do „Juve”, Higuaín i 50 milionów euro do Interu). „La Gazzetta dello Sport” twierdzi jednak, że bardziej realnymi opcjami są jednak Morata i Anthony Martial.