Klub z Allianz Stadium zabiega od dłuższego czasu o względy defensywnego pomocnika. On sam zdążył już odrzucić kilka propozycji napływających do niego z zespołów z Premier League, ponieważ jest nastawiony na pozostanie w kraju i przeprowadzkę do Turynu.
Władze „Neroverdi” zdają sobie z tego sprawę i wyrazili gotowość do przedwczesnego zakończenia współpracy z mistrzem Europy w przypadku otrzymania oferty opiewającej na 40 milionów euro.
Do tej pory Juventus nie zdecydował się spełnić oczekiwań Sassuolo, ale mimo to usilnie naciska na ligowego rywala, aby przystał na proponowane mu warunki.
Nie tak dawno „Stara Dama” była gotowa wypożyczyć na dwa lata Manuela Locatellego z zawartą opcją wykupu za 30 milionów euro. Ekipa z Mapei Stadium nie przejawiała jednak chęci do jej zaakceptowania, dlatego utytułowany klub pracował w ostatnich dniach nad wystosowaniem nowej propozycji.
Gianluca Di Marzio uważa, że zespół z Turyn dalej naciska na tymczasowy transfer 23-latka, ale tym razem byłby skłonny pozyskać go na stałe po dwóch latach za 35 milionów euro wraz z wliczonymi bonusami w przypadku wywalczenia awansu do Ligi Mistrzów.
„Neroverdi” obstają mimo wszystko dalej twardo przy swoim wcześniejszym stanowisku, choć byliby gotowi przyjąć wspomnianą sumę, ale nie na zaproponowanych warunkach, na jakich miałaby zostać przeprowadzona cała transakcja.
Juventus nie składa jednak broni i będzie jeszcze próbował przekonać Sassuolo do sprzedaży pomocnika w ostatniej fazie letniego okna transferowego.
***