Kilka dni dzieli nas od poznania premierowych powołań nowego selekcjonera. Michał Probierz przyznał na konferencji, że nie należy spodziewać się na starcie żadnej rewolucji - na to nie ma po prostu czasu. Szkielet kadry powinien zatem zostać nietknięty. Nie oznacza to jednak, że na liście nie znajdą się nowe twarze.
Można spodziewać się, że szansę otrzyma zawodnik z kadry do lat 21, którą prowadził przez ponad rok 51-letni trener.
Na faworyta wyrasta między innymi Filip Marchwiński, będący kluczową postacią w szeregach Lecha Poznań.
Kamil Kosowski w rozmowie na kanale YouTube'owym „Przeglądu Sportowego Onet” podał kilku zawodników, którym może zaufać Probierz. Nie wszystkie nazwiska są takie oczywiste.
- Trener powinien się zastanowić nad Filipem Marchwińskim, Michałem Rakoczym lub Dominikiem Marczukiem, który ma dobre cechy motoryczne. Każdy z tych młodych zawodników jest silny, wydolny, a na tle rówieśników wyróżnia się fizycznością. Jeżeli trener powoła jakiegoś zawodnika z reprezentacji U-21, to takiego, który wyrobił już swoją pozycję w Ekstraklasie. Przykładowo Ariel Mosór i Arkadiusz Pyrka, choć temu drugiemu trudno będzie się przebić - ocenił ekspert Canal+ Sport.
Kosowski twierdzi, że na pewno na październikowym zgrupowaniu znajdzie się duet z Legii Warszawa.
- Zawodnicy Legii, a więc Paweł Wszołek i Bartosz Slisz. Trzeba powiedzieć, że już są w tej kadrze - dodał.
Reprezentacja Polski 12 października zagra na wyjeździe z Wyspami Owczymi, a trzy dni później na PGE Narodowym z Mołdawią.