Kamil Kuzera po zwycięstwie last minute z Jagiellonią Białystok

fot. Lukasz Laskowski / PressFocus
Norbert Bożejewicz
Źródło: Transfery.info

Trener Kamil Kuzera wypowiedział się na pomeczowej konferencji prasowej na temat wygranej Korony Kielce z Jagiellonią Białystok (2:1).

Zespół z województwa świętokrzyskiego okazał się lepszy w starciu o panowanie nad barwami „Żółto-Czerwonymi” i to w bardzo dramatycznych okolicznościach, ponieważ dopiero w końcowym fragmencie spotkania przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Najpierw na nieco ponad dziesięć minut przed końcem na trafienie Jesúsa Imaza odpowiedział Dominick Zator, a potem w ostatniej akcji meczu w euforię publiczność na stadionie wprawił Jewgienij Szykawka.

W ten sposób Korona Kielce wykonała kolejny istotny krok na drodze ku wywalczeniu utrzymania w Ekstraklasie, co cieszy trenera Kamila Kuzerę.

- Kibice stworzyli niesamowitą atmosferę. Dziękujemy im za to. Co do samego meczu, to mieliśmy w nim trochę problemów. Było to rwane spotkanie w naszym wykonaniu. Mieliśmy niezłe momenty, wchodziliśmy w fajny rytm i potem przeplataliśmy je słabszymi - zaczął szkoleniowiec.

- Trudno utrzymać nam to, co było w poprzednich spotkaniach, kiedy podchodziliśmy wyżej do pressingu. Brakowało nam trochę odwagi. Na szczęście w końcówce jej nam nie zabrakło. Postawiliśmy w niej wszystko na jedną kartę, bo ten remis niewiele nam dawał. Walczyliśmy o pełną pulę i czasami, gdy ta gra się nie układa i jest rwana, tym bardziej trzeba wierzyć w siebie i starać się robić swoje - dodał.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Dwóch piłkarzy odchodzi z Bayernu Monachium [OFICJALNIE] Mocna wiadomość Bartosza Salamona do kibiców Lecha Poznań Deportivo La Coruña świętuje, ale na spokojnie [OFICJALNIE] Wymowna reakcja kibiców Lecha Poznań na porażkę Rafał Gikiewicz bez ogródek: Jest nam wstyd „To nie przejdzie”. Niespodziewana reakcja kibiców Legii Warszawa po zwycięstwie z Lechem Poznań Mecz Lech Poznań - Legia Warszawa przerwany! [AKTUALIZACJA]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy