Klopp: Chcę, żeby Gerrard był moim następcą w Liverpoolu

fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Źródło: The Mirror I Daily Mail

Jürgen Klopp przyznał, że będzie zachwycony, jeśli to Steven Gerrard zostanie jego następcą w Liverpoolu.

Niemiecki szkoleniowiec jest odpowiedzialny za wyniki „The Reds” od 2015 roku. W pierwszym sezonie jego pracy na Anfield zespół zajął ósme miejsce w tabeli Premier League. Na kolejkę przed końcem obecnych rozgrywek zajmuje z kolei czwartą lokatę, wyprzedzając piąty Arsenal o jeden punkt.


Umowa Kloppa z Liverpoolem jest ważna do 30 czerwca 2022 roku. Póki co Niemiec nigdzie się nie wybiera, ale 49-latek zdradził, iż chciałby, żeby w jego buty w przyszłości wszedł właśnie Gerrard.


- To wspaniała sprawa, że udało nam się ściągnąć go z powrotem do klubu. On jest fantastyczny. Był jednym z najlepszych piłkarzy na świecie.


- Z reguły nie zajmuje mnie to, kto prowadzi zespoły po moim odejściu. Powiedziałem mu jednak, że w tym wypadku, kiedy już opuszczę Liverpool, chciałbym, żeby to on przejął po mnie schedę. Zrobię wszystko, by miał dostęp do wszelkich potrzebnych informacji.


- W przyszłości może spaść na niego wielka odpowiedzialność. Liverpool potrzebuje takiej legendy na decydującym stanowisku - powiedział Klopp.


Gerrard wrócił do „The Reds” kilka miesięcy temu, początkowo będąc jednym z trenerów w klubowej akademii. Od nowego sezonu 36-latek będzie menedżerem drużyny Liverpoolu U-18.  

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Xavi to przeszłość. Hansi Flick trenerem FC Barcelony Wieczysta Kraków sięgnie po rozchwytywanego gracza z Ekstraklasy?! Kluczowa postać klubu Zanotował sezon życia, trafi do Legii Warszawa?! Nowy napastnik na radarze Krzysztof Stanowski uderza w PZPN i Michała Probierza. „Co tu się w zasadzie odpie**ala?” [WIDEO] Jest w świetnej formie, nie pojedzie na EURO. Michał Probierz zdecydował Reprezentacja Polski: Kadra na Mistrzostwa Europy 2024 [OFICJALNIE] Dwóch zawodników Rakowa Częstochowa na wylocie. Marek Papszun rozpoczyna oczyszczenie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy