U Portugalczyka, podobnie zresztą jak u Thomasa Lemara, zdiagnozowano uraz mięśnia uda w lewej nodze. Obaj piłkarze nie wyszli na boisko na drugą część spotkania.
Przez najbliższy czas zawodnicy przejdą sesje rehabilitacyjne, poświęcając się w głównej mierze ćwiczeniom na siłowni. Rokowania nie są najlepsze i dalszy udział graczy, w szczególności Feliksa, w tym sezonie można raczej wykluczyć.
Dla klubu z Wanda Metropolitano to bardzo kiepska wiadomość, tym bardziej w kluczowej fazie sezonu LaLigi. Podopieczni Diego Simeone walczą już tylko o zapewnienie sobie miejsca w pierwszej czwórce tabeli, co gwarantuje udział w kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Na ten moment Atlético ma trzy punkty przewagi nad Betisem Sevillą i pięć nad Realem Sociedad na sześć kolejek przed końcem zmagań.
22-letni wychowanek FC Porto i Benfiki wywierał w ostatnim czasie dobre wrażenie na fanach „Los Colchoneros”, często biorąc ciężar gry w ofensywie na swoje barki. Jego statystyki z poprzednich sześciu występów ligowych to pięć bramek i asysta. João Félix jest także najczęściej faulowanym zawodnikiem madrytczyków w LaLidze.
Przed Atlético zaplanowane są całkiem trudne przeprawy. Klub będzie musiał walczyć o trzy punkty między innymi z Realem Madryt czy Sevillą.