Priorytetem Barcelony jest transfer Philippe Coutinho, jednak jego transfer wydaje się z każdym dniem coraz mniej prawdopodobny. Mimo ogromnych pieniędzy oferowanych przez Barcelonę, mówiono nawet o 120 milionach euro i chęci Brazylijczyka do przeprowadzki, Liverpool pozostaje niewzruszony. „The Reds” odrzucili wczoraj prośbę 25-latka o pozwolenie na odejście z Anfield i możliwe, że wychowanek Vasco da Gama pozostanie w Anglii.
Zachowanie Liverpoolu nie może dziwić, dlatego Barcelona na wszelki wypadek rozważa inne możliwości. Wczoraj poinformowaliśmy już, że na Camp Nou może trafić Ivan Perišić, który kosztowałby jedynie około 50 milionów euro. „The Independent” zapewniło, że do drużyny może przenieść się również Christian Eriksen.
Duńczyk jest od kilku lat jednym z najlepszych zawodników Tottenhamu i jego sprowadzenie również nie będzie proste, bo na czele „Kogutów” stoi Daniel Levy uznawany za świetnego negocjatora. Wicemistrzowie Anglii nie dokonali jeszcze w obecnym oknie transferowym żadnej transakcji, dlatego tym bardziej nie będą chcieli pozbywać się swoich największych gwiazd już po zakończeniu okna transferowego.
Według informacji „The Independent”, każdy piłkarz Tottenhamu ma dla Levyego określoną cenę, nawet jeśli znacznie przekracza ona 100 milionów funtów.