Wicemistrzowie Francji wciąż walczą o sprowadzenie Neymara. Brazylijczyk jest gotów na wyprowadzkę z Camp Nou, ponieważ chciałby wyjść z cienia Lionela Messiego i stać się samodzielnym liderem zespołu. Dzięki transferowi mógłby liczyć również na wielkie zarobki oraz poszczycić się tytułem najdroższego piłkarza świata. Mimo to napastnik stawia również inne wymagania - chce otoczyć się wybranymi przez siebie zawodnikami.
Zdaniem „Le Parisien”, gwiazda „Blaugrany” sporządziła listę graczy, których chciałaby zobaczyć na Parc des Princes. Pierwszy z nich został już nawet sprowadzony - mowa o Danim Alvesu. Obrońca był już dogadany z Manchesterem City, ale gdy dowiedział się o możliwości wspólnej gry z dobrym znajomym, zweryfikował swoje plany i przeniósł się do Francji.
Na liście znajduje się również obecny gracz PSG, Lucas. Brazylijczyk był łączony z odejściem do innego zespołu, ale Neymar miał sobie zażyczyć, by skrzydłowy został w ekipie Unaia Emery'ego. Obaj gracze znają się dobrze z reprezentacji i chcieliby zagrać razem również w jednym klubie.
Ponadto, 25-latek poprosił właścicieli paryżan, by ci zainwestowali w sprowadzenie Philippe Coutinho. Gracz Liverpoolu jest przyjacielem Neymara już od długiego czasu i wcześniej napastnik zabiegał, by sprowadziła go Barcelona. Wyciągnięcie go z Anfield będzie jednak trudne, ponieważ „The Reds” są gotowi odrzucić nawet oferty w wysokości 90 milionów euro.
PSG zaproponowało w zamian sprowadzenie Alexisa Sáncheza. Neymar był gotów przystać na to rozwiązanie, lecz problemem okazały się wysokie wymagania finansowe Chilijczyka (nawet 500 tysięcy euro tygodniowo). Właśnie to sprawiło, że Brazylijczyk zaczął się wahać.
Sprowadzenie gracza Barcelony może kosztować wraz z jego pensją i prowizjami nawet 562 miliony euro. Paryżanie mają niemalże nieograniczony budżet, ale taka kwota robi wrażenie nawet na nich i klub może mieć problemy z pozyskaniem kolejnych zawodników. Dodatkowe transfery pogorszyłyby także sytuację z Finansowym Fair Play, w konsekwencji czego PSG mogłoby zostać nawet niedopuszczone do rozgrywek Ligi Mistrzów.