W poniedziałek Lech Poznań mierzył się w Ekstraklasie z Radomiakiem Radom (1:1). Na bokach obrony w zespole „Kolejorza” zobaczyliśmy Alana Czerwińskiego oraz Barry'ego Douglasa. Obaj zostali ukarani żółtymi kartkami. Były to ich czwarte takie napomnienia w tym sezonie, co oznacza, że nie będą mogli zagrać w kolejnym spotkaniu z Górnikiem Zabrze.
Trener John van den Brom prawdopodobnie będzie mógł skorzystać z usług podstawowych bocznych defensorów, czyli Joela Pereiry i Pedro Rebocho (chociaż jego ostatnio nie było nawet w kadrze), ale nie ma co ukrywać, że zawieszenia wymienionej wcześniej dwójki zmniejszą pole manewru.
Niezbyt dobrą informacją dla kibiców „Kolejorza” jest to, że w średniej formie zdrowotnej znajduje się największa gwiazda drużyny Mikael Ishak. Jak czytamy na łamach Meczyki.pl, Szwed może być oszczędzany w najbliższych meczach. Czy zobaczymy go na murawie przeciwko Górnikowi - to się okaże.
Oprócz Czerwińskiego i Douglasa na pewno nie zagrają zawieszony przez UEFA Bartosz Salamon oraz kontuzjowany Filip Szymczak.
Starcie poznaniaków z zabrzanami zaplanowano na niedzielę. Początek o 17:30.