Kontrakt Rafała Pietrzaka z Lechią Gdańsk jest ważny tylko do 30 czerwca. Przez długi czas nie było wiadomo, jak potoczą się jego losy. Teraz z wypowiedzi samego zawodnika wynika, że już na pewno opuści klub z Trójmiasta.
- Chyba mogę już to powiedzieć, wczoraj dostałem oficjalną informację z klubu, że nie jest zainteresowany dalszą współpracą. Życie… Szkoda, bo na pewno ciężko odchodzić w takich okolicznościach, gdy jest spadek i nie możliwości poprawy. Cóż, taka jest piłka i takie jest życie. Mam tylko nadzieję, że Lechia jako klub szybko wróci do Ekstraklasy - powiedział lewy obrońca po ostatnim meczu z Legią Warszawa (cytat za:
„Przegląd Sportowy Onet”).
- Rozmawialiśmy pierwszy raz od pół roku. W grudniu dostałem informację, że Lechia jest zainteresowana dalszą współpracą, odpowiedziałem, że ja też jestem - przyznał zawodnik. Jak widać, finalnie sytuacja uległa zmianie.
- Myślę, że w tym roku widzieliśmy bardzo dużo nielogicznych decyzji. Ja jestem od pomagania drużyny, niezależnie od tego, ile czasu gram i na jakiej pozycji - dodał 31-latek.
Pietrzak, w przeszłości piłkarz między innymi Wisły Kraków, trafił do Gdańska w 2020 roku. Przez nieco ponad trzy lata rozegrał w koszulce Lechii 110 meczów. W obecnym nie opuścił ani jednej kolejki Ekstraklasy, notując 33 występy i dwie asysty.