Kasper Schmeichel przystał na zaproponowane mu warunki przez OGC Nice i czeka na zielone światło od przedstawicieli „Lisów”, by sfinalizować upragnioną przeprowadzkę. Tym samym Duńczyk prawdopodobnie wkrótce zakończy swą 11-letnią przygodę z ekipą z hrabstwa z Leicestershire, podczas której przez większość czasu pełnił niezwykle istotną rolę w kadrze.
Luka, jaką po sobie zostawi 35-latek będzie duża, a więc Leicester przystąpi do rozmów w sprawie jego sprzedaży dopiero po znalezieniu godnego następcy.
Zdaniem mediów głównymi kandydatami do objęcia pałeczki po Duńczyku są Alban Lafont z Nantes i Bernd Leno z Arsenalu.
Pierwszy jeszcze do niedawna był usilnie przymierzany do zastąpienia innej legendy Premier League – Hugo Llorisa z Tottenhamu. Drugi natomiast stanowił główny cel transferowy Fulham, lecz rozmowy w tej sprawie ugrzęzły w miejscu.
Kolejną postacią, która pojawia się na radarze „Lisów” jest Odysseas Vlachodimos, broniący barw Benfiki. 27-krotny reprezentant Grecji od kilku sezonów stanowi o sile lizbończyków, zajmując pewnie pierwsze miejsce w bramce.
W minionej kampanii rozegrał dla stołecznej drużyny z Portugalii 48 spotkań, w tym 10 w Lidze Mistrzów. Podczas nich zdołał 18-krotnie zachować czyste konto.
Jego wysoka pozycja w klubie może stanowić duży problem dla Leicester w kwestii potencjalnego transferu. Na ten moment oprócz 28-latka w kadrze „Orłów” znajduje się tylko jeden bramkarz - Helton Leite.
Sprzedaż piłkarza, mającego niemieckie korzenie, wymusi na działaczach z Estádio da Luz kupno nowej „jedynki”.
Trzecia drużyna poprzedniej edycji portugalskiej ekstraklasy sonduje ponoć transfer Vladana Kovačevicia, związanego z Rakowem Częstochowa.