23-letni napastnik na ostatnim treningu przed wylotem do Hiszpanii został nadepnięty przez Idrissę Gueye’a. Piłkarz poczuł silny ból lewej stopy, a we Francji wybuchał alarm.
Według pierwszych doniesień autor jedynej bramki w pierwszym spotkaniu z „Królewskimi” swoją przyszłość w kwestii występów miał poznać dopiero w Madrycie.
Jak poinformowało „L’Équipe”, podczas wtorkowego treningu Mauricio Pochettino zarządził minigierkę, która miała dać odpowiedź na to, w jakim stanie znajduje się Kylian Mbappé. Odczucia są pozytywne, co potwierdził argentyński szkoleniowiec.
– Rozmawialiśmy, nic mu nie jest. Kiedy został nadepnięty, krzyczał z bólu i początkowo bardzo go to bolało. Dwie godziny później było już lepiej i mógł spokojnie chodzić – przekazał, wyrażając nadzieję na to, że będzie mógł trenować.
– Mbappé ma się dobrze. Po uderzeniu, które otrzymał na treningu, był trochę zaniepokojony. Ostatecznie ma się jednak dobrze i jest w stanie trenować. Czy może grać? W zasadzie tak. Zostało jeszcze sporo czasu, ale wszystko wskazuje na to, że zagra – oznajmił nieco później.
Dziś wiele wskazuje na to, że mistrz świata z 2018 roku wybiegnie dzisiaj w podstawowym składzie i zrobi wszystko, aby to jego zespół awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Zawody rozpoczną się o godzinie 21:00.